wiosenne porządki
|| w ramach wiosennych porządków || poukładałam sobie w głowie :) || pooglądałam bazie || i suche kępy bylin || w ramach wiosennych ćwiczeń dalej skupiam się na nowym dłucie || a w wolne wieczory walczę z narzutą ||
|| w ramach wiosennych porządków znowu w zamościu przycięli drzewa || bez komentarza ||
|| pozdrawiam ciepło || i mimo powyższego || pozdrawiam optymistycznie ||
|| w ramach wiosennych porządków znowu w zamościu przycięli drzewa || bez komentarza ||
|| pozdrawiam ciepło || i mimo powyższego || pozdrawiam optymistycznie ||
1/ a masz jeszcze jakieś wolne wieczory na tkanie?
OdpowiedzUsuń2/ to Twoje dłutowanie widzę, że Cię bardziej wciągnęło niż moja glina
3/ zamościowe drzewa latem będą ładniejsze
Nocne buziaki
jolanda
Śliczne Ci wychodzi to dłutowanie!!!:)
OdpowiedzUsuńRozwijasz skrzydła przy tej drzewiannej robocie, wpatrzę się mocno, może mnie "zawirusuje" tyż? serdeczności.
OdpowiedzUsuńAleż Cię to dłuto słucha!!! Niesamowite.
OdpowiedzUsuńPełen profesjonalizm.
Pzdr.
Jolanda, czasami zdarza się, że mówię na szczęście, choć to dla mnie nieszczęście, że babci krosna gdzieś przepadły, bo teraz nie tkam :))) Dłutuję już długie lata, tyle, że teraz mam nowe i muszę się go nauczyć :)))))
OdpowiedzUsuńWiem, że drzewa odbiją, ale wyglądają koszmarnie. Wieloletnie przycinanie sprawiło, że gałęzie się pozrastały, drzewa chorują, mają raka. Wygląda to strasznie
Malaala, dziękuję :)))
Mario, już widzę, jak Cię to wciągnęło :)))))
Go i Rado, muszę zaprzeczyć, żaden profesjonalizm, co to za snycerz, co w suchym drewnie struga :))))) i próbuje wyszczypania wygładzić :))))
Lo matko, koszmar jakis! Ci panowie od przycinania drzew to chyba z kosmosu spadli. Proponowalabym im wizyte u fryzjera i zrobienie takiej fryzury na wlasnej glowie.
OdpowiedzUsuńJak mozna cos takiego zrobic!
Koszmar straszliwy :( i najgorzej, że robią tak już od kilku lat. Drzewa chorują, mają raka, są pozrastane i niestety straszą zamiast cieszyć.
Usuń