Cztery lata.....
Już trzy różne teksty miałam napisane i żaden mi nie pasował :)
Cztery lata mościłam sobie blog w innym miejscu i chyba go wymościłam. Cztery lata każdego dnia przemierzam inne drogi. I niemal już jako nomad szukam kolejnego miejsca....
tylko jak się okazuje, stare miejsce blogowe może być równie dobre, jak wcześniej i jak obecnie to inne. Oba mają coś do zaoferowania i mają ograniczenia. Zatem może połączę te miejsca i będzie równowaga?
A co przez ten czas u mnie było słychać? Wydaje mi się, że mimo ograniczonych wpisów z powodu szaleństw w pracy zawodowej, to jednak sporo. Możecie kliknąć w link do tej drugiej strony i przeszperać wpisy, albo możecie zerknąć na kilka migawek poniżej i zobaczyć.
I jak sporo?
Pisać tutaj dalej, od czasu do czasu, o nowych rzeczach?
Cztery lata mościłam sobie blog w innym miejscu i chyba go wymościłam. Cztery lata każdego dnia przemierzam inne drogi. I niemal już jako nomad szukam kolejnego miejsca....
tylko jak się okazuje, stare miejsce blogowe może być równie dobre, jak wcześniej i jak obecnie to inne. Oba mają coś do zaoferowania i mają ograniczenia. Zatem może połączę te miejsca i będzie równowaga?
A co przez ten czas u mnie było słychać? Wydaje mi się, że mimo ograniczonych wpisów z powodu szaleństw w pracy zawodowej, to jednak sporo. Możecie kliknąć w link do tej drugiej strony i przeszperać wpisy, albo możecie zerknąć na kilka migawek poniżej i zobaczyć.
I jak sporo?
Pisać tutaj dalej, od czasu do czasu, o nowych rzeczach?
Pisać i pokazywać :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńI pewnie tak będzie! Dziękuję :D
UsuńJesteś pracusiem który pięknie tworzy. Pisz, pokazuj, dokumentuj. Na pewno znajdą się osoby które zainspirują się Twoją twórczością i tak ja po prostu ją docenią. Ale trzeba zaznaczyć, że forma blogowania już trochę wyszła z mody....teraz liczą się lajki.
OdpowiedzUsuńMoże nie tyle pracusiem, co mam syndrom niespokojnych rąk :D, w każdej wolnej chwili zawsze coś w tych rękach muszę mieć i muszą się ruszać :DDD
UsuńJeśli blogi wyszły z mody, to trudno! Będę dinozaurem :DDD chociaż lajki też gdzieś się zbierają
To w ramach odświeżenia dinozaurowatości bloga, to chyba go zliftinguję :DDD
UsuńWszystkiego najlepszego!
O nie, żadne lajki! Lajki to przeżytek.
UsuńListy na pergaminie, gęsie pióra, piasek do posypywania i gołębie pocztowe, ewentualnie pocztylion na koniu i z trąbką.
Przecież zmierzamy w stronę eko i bio i zero waste. :-DDD
Gdzieś po drodze zniknęłaś mi w czeluściach netu:-)
OdpowiedzUsuńPrzede mną lektura postów z drugiego bloga, a już ze zdjęć i tytułów wiem, że czekają mnie ciekawe doznania.
Na ostatnim zdjęciu pieniek z intrygującą postacią z wosku, którą wykonał Paweł Magdy Spokostanki od kóz ... zrobiła na mnie ogromne wrażenie ... tyle przyjaznych wspomnień, tyle lat już minęło ...
Pozdrawiam serdecznie wraz z życzeniami Najlepszego w Nowym Roku.
tak ludka - mieszkańca pieńka bzu mam i pielęgnuję! Przypomina o tym, by dbać i szanować drzewa i mam przyjemność też taką, by miło wspominać Magdę i Pawła. Duszek drzewny stoi w jadalni.
UsuńMario! Ja również Tobie życzę wszystkiego najlepszego w kolejnym roku!
Pisać!
OdpowiedzUsuńTo będę!
UsuńŻyczę samych najlepszych rzeczy w kolejnym roku!
I wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńOczywiście, z całego serca: wzajemnie! :D
UsuńPisać! Sporo zrobiłaś. Wszystkiego dobrego! Dobrze, że jesteś : ).
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że albo sporo, albo mało :) jeśli patrzę na to ile praca mi pozwoliła, to sporo, a jeśli patrzę na to ile chciałam, to niewiele :D
UsuńEj, Koleżanko! Ale cuda! Pisz, pisz, pisz i pokazuj!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tych wszystkich narzędzi i dłut...
Dobrego roku!
Izydor, a kiedyś Rogata! Widzę, że mnie sporo ominęło. Ale nadrobię! Dziękuję, wszystkiego dobrego!
UsuńJasna sprawa! Na mnie robi to ogromne wrażenie. Skoro masz talent, to nie przestawaj tego robić. Już teraz inspirujesz mnóstwo ludzi, więc tylko tak dalej! :)
OdpowiedzUsuńpiękne rzeczy tworzysz
OdpowiedzUsuń