Moje cztery minuty :)
Podobno każdy ma swoje pięć minut. Ja dostałam niecałe cztery :) a może moje pięć minut jeszcze w ogóle nie nadeszło?
Była u mnie regionalna telewizja, gdzieś mój blog odnaleźli. Zapraszałam na Piknik, ale oni nie chcieli. Nie wiem czemu, bo było dużo ciekawiej.
Zamieszczam link do filmiku, tylko czy na pewno chcecie obejrzeć? Strasznie śmiesznie mi się samą siebie ogląda :) szkoda tylko, że tylu fajnych ujęć nie zmieścili w tych minutach ;) ot, na przykład nie ma, jak się wióry przez palce przesypują podczas strugania :(
Była u mnie regionalna telewizja, gdzieś mój blog odnaleźli. Zapraszałam na Piknik, ale oni nie chcieli. Nie wiem czemu, bo było dużo ciekawiej.
Zamieszczam link do filmiku, tylko czy na pewno chcecie obejrzeć? Strasznie śmiesznie mi się samą siebie ogląda :) szkoda tylko, że tylu fajnych ujęć nie zmieścili w tych minutach ;) ot, na przykład nie ma, jak się wióry przez palce przesypują podczas strugania :(
Gratuluję wywiadu.Żałuję,że jakoś przegapiłam Wasz stolarski piknik,bo oglądając zdjęcia widać,że atmosfera była świetna:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Go sia witaj :) nic straconego, następny jest za rok :)
UsuńGratuluję wspaniałego wywiadu:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńa czy ja wiem czy wspaniały, mam wiele uwag :))))))))) Dziękuję bardzo :)
UsuńGRATULACJE!!!
OdpowiedzUsuńTeraz się wszystko zacznie - wywiady, wizyty w zakładach pracy...
A serio - bardzo fajnie wyszłaś. Uśmiechaliśmy się od ucha do ucha słuchając Cię ponownie.
No i jeszcze świeże po-piknikowe wspomnienia ożyły :)
Serdecznie pozdrawiamy
-- Wiola i Andrzej
taaa, na pewno ..... się zacznie .... :DDDDDDDDDD
UsuńWyszłam jak ta lala :DDDDDDDDDDD Też się śmiałam jak się pierwszy raz oglądałam :DDDD
Ściski Wam wysyłam :) Szkoda, do stolicy jest trochę daleko na wieczorne pogaduchy :(
Gratuluję !!! To z pewnością było bardzo miłe dla Ciebie, a i mnie się bardzo przyjemnie wywiad oglądało. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW sumie miłe, ale cały czas się zastanawiam, czy było to potrzebne :)))) Dziękuję Giga :) Serdecznie pozdrawiam :))
UsuńŚwietny film(ik). Bardzo naturalnie i sympatycznie mówisz/wyglądasz. Gratuluję i życzę większego rozgłosu:)
OdpowiedzUsuńMonika, nie wiem czy mi to potrzebne :))) A widziałaś stół do naszego projektu? Zapomniałam Ci pokazać podczas ostatniego spotkania, tyle się działo :))))
UsuńBardzo fajny film. Podziwiam Twoją pracę już dłuższy czas. To co mi szczególnie przypadło do gustu to sposób w jaki mówisz. Opowiadasz tak spokojnie i tak ciepło. Za to pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy to: "ojej jaka ona drobniutka" :D Filigranowa kobieta i drewno które nie zawsze jest lekkie, dlatego tym bardziej chylę czoła umiejętnościom jakie masz :D
OdpowiedzUsuńWitaj bagiennka :)) Dziękuję za dobre słowo :)))
UsuńMuszę aż wykrzyknąć: ja? drobniutka? To może na tym filmie takie złudzenie, bo przy stu siedemdziesięciu centymetrach wzrostu, to raczej jestem całkiem porządna :)))))))
Anetko! Bardzo fajny wywiad. Gratuluję i baaardzo podziwiam,
OdpowiedzUsuńUściski,
Dziękuję :))))) serdeczności i pamiętaj o umowie na przyszły rok :))))
UsuńWielki ukłon dla Ciebie! To piękne mieć pasję, a jeszcze móc tak fajnie o niej opowiadać... Naprawdę dobrze, że takie filmiki powstają. Trzeba promować to co dobre.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Susan
Susan, mam nadzieję, że dobre :))))) co robię sprawia mi wielką przyjemność i jest dla mnie dobre :)))))
UsuńSerdeczności :)
Bardzo dobrze wyszło, nie masz się czym przejmować. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTomasz? Ten Tomasz? Za bardzo się nie przejmuję, ale pomarudzić należy, żeby nie było, żem z innego kraju :)
UsuńDobrze się oglądało te Twoje 4 minuty. Gratulacje!!! :-)
OdpowiedzUsuńPoczułam się, jak u dziadka w warsztacie. Zapachniało świeżymi wiórami. Dziękuję. Ewa
OdpowiedzUsuńTylko Twojej wioski wyguglać nie mogę - jestem ciekawa, z której strony Lublina mieszkasz.