drewniane litery i napisy
|| drewniany sezon rozpoczęty || wzięłam pierwszą w tym roku deskę do ręki :) || i też umiem || wycinać litery || nie pisałam o tym do tej pory || ponieważ skupiałam się na większych gabarytach :) || a ponieważ wnioski z kiermaszu są jakie są || zatem wiosennie zajęłam się drobiazgami || w sumie to takie łatanie międzyczasu :) || dziś literki sosnowe || choć w przygotowaniu leży czereśnia || ale na nią na razie zabrakło mi tego międzyczasu || w sklepie więcej go nie mieli || pojedyncze literki i imię ola według czcionki castellar || a słowa wiosna i dom według czcionki wymyśliłamsobiesama || zastanawiam się czy je zabejcować || wiosna aż się prosi o kolory :) || a tak właściwie czemu inni wycinają słowa po angielsku || domy między bugiem a odrą zdobią angielskimi wyrazami || dizajnują wnętrza || i mocno się lowają || mieliśmy już dobrowolną fascynację francuskim || potem przymusowo rosyjskim || teraz padło na angielski || dobrowolnie || czyżby jednak? || polacy to gęsi? || czyżby to machanie literackim palcem nic nie pomogło || z moich obserwacji wynika || sporo nas się już pierzy || a nawet w pióra obrosło || ja widocznie jestem ciągle za młoda na pierzenie się :) || wycinam po polsku || choć jak ktoś będzie płacił to przykleję sobie pióra i wytnę angielskie :) || zaraz potem pióra szybciutko zedrę :) || obiecuję :) ||
|| to co? || chyba teraz to i u mnie jest już wiosna || pozdrawiam przedświątecznie || spokoju i konstruktywnych przemyśleń wam życzę ||
|| to co? || chyba teraz to i u mnie jest już wiosna || pozdrawiam przedświątecznie || spokoju i konstruktywnych przemyśleń wam życzę ||
Ale zdecydowanie później zedrzyj te piórka :-). Pogodnych i radosnych Świąt. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo Kochana! To teraz nie masz wyjścia - mam dla Ciebie robotę - wystrugasz mi napis "Emdwa" do zawieszenia na ogrodzeniu? Napisz ile za takie cudo chcesz? mdlczaki@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńZwykły baner reklamowy to przy tym paskudztwo!
Jak ja Cię kocham za to po polsku, jak ja Cię rozumiem. Piękne literki, piękne napisy. Brawo.
UsuńWszystkiego najlepszego na święta i na codzień
jolanda
Świetne literki, pokłon niski za...po polsku!!!
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie i Twoim bliskim wesołych, pogodnych i rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy!!!
Chwała Ci za to, Aneto! ja też wolę "dom" od "home"; jeszcze raz Wesołych!
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze ,zdrowia i pomyślności.
OdpowiedzUsuńŻyczą Zosia i Janusz
Wesolych Swiat Anetko, Tobie i calej Twojej rodzince. Usciski:)
OdpowiedzUsuńA tak swoja droga, to dlaczego tak wycinaja te angielskie napisy?!Moze jezyka ucza sie:))))
Mnie to tez razi!
Lubię Twojego bloga i Twoją oryginalność, ale czy naprawdę nie mogłabyś pisać normalnie? Błagam! Oczy mnie bolą od tego.
OdpowiedzUsuńja też chcem jakiś napis ;)..ostatnio to wypalałem literki :)
OdpowiedzUsuńGiga, dziękuję, zedrę :)))
OdpowiedzUsuńMonika, już się robi :)))
Jolanda, Guga, Mario - jak to dobrze, że myślicie podobnie :))) po polsku :)))))
Los alpaqueros, dziękuję i Wam również życzę wszystkiego dobrego!
Ataner, oj chyba mają problemy z nauką, bo muszą ciągle patrzeć na słówka po angielsku :DDDDDDDD To żarcik, nikogo nie chcę obrazić. Ale z drugiej strony, to jak mają ozdabiać polskimi wyrazami skoro takich w sklepach nie można kupić?
OdpowiedzUsuńWiewi00ra, dziękuję. Widzisz, niektórzy cenią u mnie to, że muszą czasami się domyślać, co napisałam, gdzie powinna być kropka a gdzie przecinek :))))) A normalnie piszę na innych blogach, normalnie muszę pisać raporty w pracy. Tutaj mogę być sobą :DDDDDDDD a ja jak zauważyłaś, normalna to chyba nie jestem :DDDDDDDDDDDDDDDD choć na komentarze odpisuję normalnie.
Rozumiem, że to taka aluzja do treści posta. Skoro cenię język polski, to czemu nie piszę po polsku? :DDDDDDD Lubię nasz język i dlatego się nim bawię, po polsku, bawi mnie dwuznaczność zestawień słownych, bawi mnie stylistyka, zaciekawia mnie jak brak przecinka czy kropki może zmienić sens zdania. A brak czasownika, to już w ogóle :)))))))))))) Wiewi00ro ja się tutaj bawię, cieszę się życiem :DDDDDDDDDDDD
Mogę spróbować podwójne kreski zamienić na jakiś inny znak graficzny, może będzie lepiej widać wyrazy.
Wilku, masz jak w banku, tylko odbiór jakoś trzeba będzie zorganizować :))))))
tez mi problem,he he... ja tez mam swoj specyficzny sposob pisania w internecie,pisze w trzech jezykach i jakos nikt z moich czytelnikow nie zarzucil mi,ze pisze chaotycznie ,niestylistycznie czy niegramatycznie.rzadko uzywam znakow bo mi sa zbedne,pisze tak jakbym z kims rozmawiala a najczesciej z sama soba wiec jesli kogos oczki bola niech czyta poradniki do gramatyki np ,8-).mnie fascynuje mysl jak ktos ma do przekazania...a poniewaz mieszkam i mam rodzine,tudziez przyjaciol w wielu krajach, nauczylam sie miec otwarty umysl i nie pielegnowac zbednej milosci do ojczystego jezyka... po co tez...z przyjemnoscia czytam twoje teksty choc od niedawna i rzadko bo czas mi na to nie pozwala... sama nie mam bloga bo nie umiem go zalozyc .napisalabym ksiazke do czego mnie namawiaja przyjaciele.tez ci ktorzy wiedza jak niegramatycznie czy niestylistycznie sie w obcych jezykach wyrazam.cenia mnie za to ze mam im co do powiedzenia czego tobie tu na twoim blogu tez zycze ... usciski - Miracoco
UsuńWItaj mira coco :)
UsuńTwój komentarz w samą porę, bo właśnie niedawno zastanawiałam się, czy nie wrócić do swojego stylu. A teraz pewnie wrócę :) choć całkowite łamania gramatyki to nie w moim stylu. Ja lubię zabawę słowem i interpunkcją :)
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam ponownie :)
Tekst jedyny w swoim rodzaju, NIC nie zmieniaj!!! W tym Twoja siła też drzemie.
OdpowiedzUsuńI oczywiście "home sweet home" na śmietnik. WRESZCIE!!!
Piękna robota.
Serdeczne cium
Pięknie je robisz!
OdpowiedzUsuńGo i Rado, może faktycznie te kreski przeszkadzają w czytaniu, zamienię je na gwiazdki, może wtedy będzie lepiej. Mogę też spróbować zamiast kresek przenosić słowa za każdym razem do nowej linijki i wtedy będzie wyglądało jakbym wierszem pisała :DDDDDDDDDDD to jest myśl, poetką zostanę :DDDDD
OdpowiedzUsuńZ home do kosza! :DDDDDDDDDD
M. dziękuję :)
Hej! No no, niezła robota. Czym wycinasz te literki, jaką masz wyrzynarkę? Wyrazy uznania za prace w drewnie.
UsuńRedBull_77 witaj! dziękuję :)))) to prawdziwy komplement :)))) A wyrzynarkę to mam równie starą jak ja :)))) Skacze i trzęsie, nieźle trzeba się skupić, żeby wyciąć tak, jak się chce :)))))))
UsuńTo tym bardziej gratuluję ze względu na trzęsawkę. Moja wyrzynarka jest OK chociaż szukam większej, takiej na której będę mógł wycinać przedmioty o większych gabarytach. No i moja ma podstawową zalete - nie trzęsie i mogę wycinać na niej bardzo precyzyjnie. Nawet dzieciaki się wzięły za nią:)
UsuńTrochę ogarnąłem Twojego bloga i zastanawiam się kto jest Mistrzem i czy przypadkiem nie masz niedaleko do tartaku?
Ja mieszkam w dużym mieście i tartaków tu jak na lekarstwo.
A widziałam zdjęcie dziecka przy pracy :))))) i dobrze, dobre nawyki trzeba wchłaniać od małego :)))))))))))))
UsuńDo najbliższego tartaku mam 6km, ale rzadko tam kupuję. Trochę dalej mam dwa inne :DDDDDDDDD a po suche jeżdżę na skład mało reklamowany, ale za to mają i jesion i buk i modrzew i co tam jeszcze. Może nie zawsze wszystko na składzie jest, ale jak powiem co mi trzeba, to jak przywiozą to mi odkładają :DDDDDDD A innych składów to jest tu zatrzęsienie :DDDDDDDD
A mnie tak bardzo marzy się ażurowa korona nad drzwi podwójne...
OdpowiedzUsuńto teraz powinnaś narysować projekt w rzeczywistej skali i potem zabrać się za znalezienie odpowiedniej deski i za wycinanie :)))) albo zanieść projekt do kogoś innego :))))
UsuńHa, jakie proste! Nie mam odwagi sama się zabrać, a do Ciebie to chyba mam daleko...
OdpowiedzUsuńchyba jednak nie tak daleko :) z Lublina do Kielc mam trzy godziny jazdy :) do Łodzi pięć, a do Ciebie pewnie niewiele dalej :)))) a może nawet bliżej :)) a jak zapakujesz się w kuriera, to na drugi dzień bez kłopotów :)))))))))))))
Usuńproste, proste, bierz się za rysowanie :)))))))))
Litery piękne. Czy wycinasz? Wyrzynarkami takimi zwykłymi, czy masz jakieś tajemne urządzenie? A mnie to przydałby się cały alfabet. Dla Owieczek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHej. Gdyby Aneta nie dała rady to zapukaj do mnie, moze da się coś zrobić z tymi literami.
UsuńMoje tajemne urządzenie to wyrzynarka włosowa bardzo starej generacji :))))))) Nie ma sprawy, mogą być nawet dwa alfabety :)))) a RedBull wytnie trzeci :))))
UsuńWitam, witam
OdpowiedzUsuńale fajowe te literki
och Balbina, dopiero teraz zobaczyłam Twój komentarz :(
Usuńdziękuję Ci :DDDDDDD dobrze, że jesteś, bo coś ostatnio chyba za dużo pracujesz. Uważaj na siebie
Witam:) Potrzebuję drewniane literki, które utworzą słowo DZIĘKUJĘ. Ile byś sobie za to policzyła? Napisz proszę na paulinaborowiecka@gmail.com
OdpowiedzUsuńe-mail wysłałam :)
UsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe litery... też próbowałam swoich sił w literkach
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego nowego bloga http://motyliwarsztat.blogspot.com/2015/05/jak-zrobic-litery-z-drewna.html