Mona, na żywo moje piwonie to mnie od lat porażają - staję i podziwiam :)
Coś w tym stylu :) kupiłam w zeszłym roku mały drewniany domek, a teraz będę go składać w dwóch miejscach :) tu jest pierwsze - będzie altana ogrodowa :)
ps. ponieważ stroje ludowe uwielbiam, wiem, że to kłopot zmieścić się w jednym poście, dlatego zaproponowałam trzy :) popatrz jak trafiłam :)))))
Drugi kąt leży ułożony do czyszczenia pod niebieską plandeką :) Stół niestety się rozlatuje, ale służy mi bardzo długo do wszelkich prac warsztatowych. Był solidnie zrobiony, ani jednego w nim gwoździa nie znajdziesz :)
Witam, ja jestem zauroczona zdjęciami klematisu :)
OdpowiedzUsuńMiłego
no jak na mój gust to kawałek rozłożonego domu złożyłaś... :-) (?)
OdpowiedzUsuńBingo! :) Wolno szło, bo czyściłam od razu każdy jeden bal z wapna :) Złożyłam tylko 16 bali :)
UsuńHe he najlepsze są zdjęcia z cieniem :)
OdpowiedzUsuńCóra zrobiła ich więcej, ale wybrałam tylko kilka ;)
UsuńKurzy się aż miło..:)) przepiękne te Twoje piwonie..
OdpowiedzUsuńCo TY robisz ? hmm dechy ze starego domu jak widac,może z nich zrobisz jakiś dodatkowy gospodarczy u siebie..a może warsztat ..:) ?..
PS Trzy posty o stroju ludowym Podlasia ? Skąd wiesz? akurat na trzy grupy jest podzielony..Pozdrawiam w niedzielę :) .
Mona, na żywo moje piwonie to mnie od lat porażają - staję i podziwiam :)
UsuńCoś w tym stylu :) kupiłam w zeszłym roku mały drewniany domek, a teraz będę go składać w dwóch miejscach :) tu jest pierwsze - będzie altana ogrodowa :)
ps. ponieważ stroje ludowe uwielbiam, wiem, że to kłopot zmieścić się w jednym poście, dlatego zaproponowałam trzy :) popatrz jak trafiłam :)))))
Lubię, jak się kurzy, wtedy robota idzie w najlepsze;) Pozdrawiam córkę;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, gdy się kurzy, to najbardziej wykonaną pracę widać :) Pozdrowienia przekazane :)
UsuńAch! Powzdycham sobie tylko. Czarodziejski ogród Twój. Jeden kąt w chałupie już masz i stół. Pięknie! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDrugi kąt leży ułożony do czyszczenia pod niebieską plandeką :) Stół niestety się rozlatuje, ale służy mi bardzo długo do wszelkich prac warsztatowych. Był solidnie zrobiony, ani jednego w nim gwoździa nie znajdziesz :)
UsuńOj, ciężka robota Was lubi :)
OdpowiedzUsuńCienie śliczne!
No właśnie, ciekawe czemu? Luby ma takie powiedzenie, którym czasami lubi mnie dziubnąć: głupiego robota się trzyma :)
UsuńCieni córa zrobiła więcej, jeszcze takie, że kwiatki na trawie ułożyła i że je w ręce trzyma, i jeszcze inne :)