regał na książki do kuchni

 miałam ogromną potrzebę
uprzątnięcia stosów książek spod nóg w pracowni
problemem było zdecydowanie się gdzie je wynieść
najlepsza okazała się kuchnia
a właściwie zakątek ze stołem























jak zaczęłam myśleć nad półkami
to okazało się
że najlepiej odświeżyć ściany
a jak odświeżać ściany to na nie na byle jak

zaczęło się oczywiście od demolki :)
a potem było wielkie malowanie i lakierowanie




a potem składanie ....







taka oto szachownica stała się tłem w regale
szachownicę zrobiłam z odzyskanych kiedyś skądś
popularne niegdyś były mozaiki
oczyszczone i przemalowane
nabrały nowego wymiaru







po zrobieniu ściany przyszła kolej na struganie desek









po przestruganiu siedemnastu półek
i czterech cztery razy dłuższych boków i ozdobnych listew
brodziłam w wiórach po kolana :)






w wolnych chwilach odpoczynku od strugania
pomodziałam z trzema innymi małymi deskami











które stały się trzymaczem do lamp pod mocno skośnym niskim sufitem :)













wykończenie desek przyniosło niespodziankę
powstał kolor jakiego nie planowałam :)
a to dlatego
że do znanego preparatu użyłam nowego
i dwa dowcipnisie ze sobą tak śmiesznie się połączyły :)







wyszło całkiem całkiem
zatem postanowiłam wykorzystać dar losu :)
zmontowałam półki









i natychmiast zostały zamieszkane :)




problem jest teraz taki
że nieoczekiwany kolor zepsuł kolorystykę
i pewnie teraz muszę wymienić zasłony :)





Komentarze

  1. Sztuka tworzenia ładnych wnętrz - tu jest żywy przykład :)
    Pozdrawiam i gratuluję, Tomek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niekiedy zdjęcia zaciemniają obraz rzeczywistości, ale w tym przypadku będę nieskromna i powiem, że nie oddają całej prawdy. Zakątek, jak dla mnie stał się bardzo przyjemny i klimatyczny :)
      Dziękuję :))

      Usuń
  2. Piękne półki. Gratuluję umiejętności. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobra robota:) Zasłony pasują do dywanu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To znaczy, że i dywan muszę wymienić :))))))))) tak czułam, że to nie tylko zasłony :))))

      Usuń
  4. Wyszło genialnie! Regal jest nieziemski! I ten kolor! Bajka! Marzę o takiej biblioteczce :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję :DDDDDDD
      Z tego co wiem, marzenia się spełniają :DDDD

      Usuń
  5. Regał wygląda tak, jakby zawsze tam był, wpasował się idealnie. Nieustająco pozdrawiam i czekam na znienackowe odwiedziny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wiesz, że kawa nagle zaczęła smakować trzy razy lepiej? :DDDDD
      Znienacki się szykują :DDDDDDD

      Usuń
  6. Już nie mogę więcej chwalić Cię za pomysły i trud wkładany w wykonanie niemożliwych do wykonania przedmiotów z drewna ale ....
    .... pomysł na regał w kuchni wprawił mnie w osłupienie bo kuchnia kojarzy mi się z patelniami a nie ksziążkami. Spodziewałam się regału z książkami kucharskimi tuż obok pieca a tu takie zaskoczenie:)))))
    Moja wypobrażnie zwiodła mnie bo jak widzę to masz ładny kącik jadalny w dużej kuchni.
    Gratuluję pomysłu.
    Pozdrawiam:)
    Wyszło ładnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To było jedyne miejsce, gdzie mogłam umieścić książki :))) pod nogami już było za długo, w pokoju obok nie ma wolnej ściany, bo całość w szafach na ubrania, a kuchnia była jakaś taka łysa :)))
      W sumie na zdjęciu tego dobrze nie widać, ale jedna z półek dźwiga książki kucharskie :DDDDD
      Nie spodziewałam się, że atmosfera w kuchni tak mocno się zmieni. Oczywiście zmieniło się na lepiej :)))))
      Serdeczności :)))

      Usuń
  7. U mnie w kuchni książki wypierają powoli... naczynia;) Może pomyśleć trzeba o czymś takim??? Tylko gdzie??? Umiesz zrobić takie ściany przesuwane, jak w wielkich bibliotekach???;))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli nie miałam złego pomysłu wprowadzić książki do kuchni :)))))
      Umiem zrobić ściany przesuwne :) Takie z regałami i książkami oczywiście :)

      Usuń
    2. Ale czad!!! takie składane też??? To by się u mnie zdało - takie przejeżdżające regały;))) Tylko bym się najpewniej tam przytrzasnęła, jak siebie znam;)))

      Usuń
  8. Jestem pod wielki wrażeniem tego co widzę i Twoich umiejętności. Wyszło pięknie a trzymacze do lamp mega super :). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest mi bardzo miło :) regał był zrobiony na chybcika, ale robi dobre wrażenie :) Dobrze się przy nim czuję :)
      a z lampami fantazja mnie trochę wzięła :DDDDD

      Usuń
  9. Piękne rzeczy robisz... Dopiero trafiłam na Twojego bloga i ciekawa jestem skąd pomysł na stolarstwo - tradycja rodzinna? Podziwiam i zazdroszczę talentu i cierpliwości :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję :)

Popularne posty