praca w starym drewnie

kilka słów o pracy w starym drewnie

drewno jest piękne
naturalnie przebarwione
cudowne usłojenia




w naprawdę starym drewnie
widoczne są ślady pracy cieśli i stolarzy
ot choćby przykład cięcia twoją-moją




ale dla stolarza praca w starym drewnie nie sprawia zbyt wielu przyjemności



po pierwsze
kurzy się straszliwie
raz z osiadłego brudu
a drugi raz wióry są strasznie łamliwe i sypią się czasem w pył
a trzeci pył robią spuszczele



po drugie
drzazgi okropne
o ile ze świeżym mokrym czy nawet wysuszonym drzewem
można pracować bez rękawiczek
bo drzazgi jeśli wchodzą są mało dokuczliwe
a ze starym drewnem trzeba w rękawiczkach
z grubą warstwą ochronną
ale i tak gdy dziubnie
to czasem można podskoczyć



po trzecie
zapach jest ostrzejszy
czasami nawet mało przyjemny
zależy od tego z czym drewno miało kontakt




po czwarte
narzędzia tępią się mocno
a to dlatego
że jest bardziej twarde
że jest kurz
który będąc w zasadzie bardzo drobnym piaskiem działa jak ścierniwo
i przede wszystkim
dlatego
że nawet jeśli wyjmie się z drewna dwadzieścia kilo gwoździ
to i tak tam coś zostanie
a to się urwie
a to przeoczy




po piąte
krzywe trudno zmierzyć i dopasować
równać za mocno nie można
bo albo kolor straci
albo słoje wypukłe staną się zwykłymi
albo też deska będzie zbyt cienka
i trzeba będzie kleić
a z klejonką i więcej zabawy i więcej materiału




po szóste
szczypie się mocno
odpadają małe kawałeczki
pękają całe deski
jest dużo odpadów




i jaki z tego morał?
...




a czy być musi?

... :)











niedługo przedstawię nowy stary mebel :)


Komentarze

  1. Morał taki , że teraz wiemy , że z tym starym jet więcej roboty..ale efekt powinien być piękny :). Pozdrawiam naszą ,,stolarkę" ..:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy więcej roboty, ale z pewnością innej :)) a efekt mnie zadowala :))) pozdrawiam Podlasiankę :))))

      Usuń
  2. już się doczekać nie umiem :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Osobiscie bardzo lubie pracowac w starym bardzo wysuszonym drewnie. Efekty sa niepowtarzalne. Czekam na pokaz nowego mebla.

    Pozdrowienia z Madrytu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie licząc tego, że dłutem ciężko a i strugi trzeba mieć niezłe, to ja też lubię :DDDDD

      Słyszałam, że dopiero niedawno w Madrycie temperatura trochę spadła :)))

      Usuń
    2. Tak naprawde, to dopiero dzis i nawet troche popadalo.
      Wspaniala lawa, gratuluje.

      Usuń
    3. Zawsze Hiszpanom zazdrościłam dłuższego lata :) ale czterdziestu stopni przez trzy miesiące, to może bym nie chciała :)
      Dziękuję

      Usuń
  4. Myślę, że to stół będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Stare, tez moze byc piekne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jest! aż czasami dech w piersiach zapiera! :DDDD

      Usuń
  6. Czyżbyś zwędziła kawałek stodoły mojego sąsiada? ;)

    Pozdrawiam z mojej wiochy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tam, tylko ze dwie deseczki :DDDDDDD
      ciiii :DDDDDD

      Usuń
  7. Z wielką chęcią zobaczę co z tego wynikło.Jak pisałaś o tych drzazgach to aż mnie ręce bolały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj bolały :DDDDD w sumie nie dziwię się, że i Ciebie, bo są długie i ostre, spokojnie mogą zaczepić o kilka osób :DDDDDDDDD

      Usuń
  8. Łączysz stare drewno z nowym?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, choć w tym przypadku, co niebawem, to połączenie będzie ukryte. Ale kolejne prace będą odkryte :DDDD

      Usuń
  9. a ja lubie stare meble ze starego drewna. I juz ...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję :)

Popularne posty