ława ze starego drzewa

oto
stare drzewo
w nowej ławie







ława na zamówienie
ma wystające ranty
w środek właściciel chce położyć szkło
i w sumie słusznie
bowiem wypukłe słoje będą przeszkadzały w pielęgnacji







a do twarzy jej z każdym i ze wszystkim :)












oprócz równania desek blatu na grubość
wszystko było ręcznie
piłą
dłutem
młotkiem
strugiem
ściskiem















ręczna praca zajęła tydzień
chyba było warto :)

typowo wiejski mebel
wykonany pod wiejskim dachem
ręką wiejskiego-ej stolarza-baby :)

Komentarze

  1. Złote rączki znowu pokazały co potrafią, brawo ława jest świetna. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna, aż żal przykrywać obrusem. Wzory na blacie przywodzą na myśl zrywające się do lotu gołębie - że tak poetycko się wyrażę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio zauważyłem, że takie "niby niedorobione" meble zaczynają być modne i koszmarnie drogie.
    Bardzo ładnie Ci wyszło.
    No i są moje ulubione fotki z "The making of Ława" ;)

    Pozdrawiam
    -- Andrzej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta moda, to jest już jakieś kilka lat. Przewiduję, że jeszcze ze trzy cztery i powoli będzie zanikać moda na style schaby, vintage, rustical i very old. Wszyscy już będą mieli stare lub obdrapane meble i style się znudzą. Pozostaną przy nich tylko wierni wielbiciele.

      Usuń
  4. Niesamowita jesteś.Zostawiłabym bez serwety i koniecznie szkło.Ława - unikat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama osobiście o szkle nie pomyślałam, ale jak tylko zamawiający o tym powiedział, to przyznałam mu rację. A serwety? ech bardzo lubię, ale w sumie szkoda taką ławę przykrywać :)

      Usuń
  5. Nie ma to jak baba. Ona zawsze umie stworzyć efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy efekt i trzeba przyznac że ma swój urok. Masz chyba dobre źródło starych desek to i jest z czego wybrać. Żałuję że z braku miejsca nie mogę pozwolić sobie na większe projekty. No ale może niedługo...szukam jakiegoś warsztatu do wynajmu i wtedy będę mógł rozwinąć skrzydła ;)

    Dobra robota!
    Pozdrawiam
    Red

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Mam dobre źródło - szalunek z niedawno rozebranego domu :)))) To trzymam kciuki za warsztat :) i za ściski :DDDDD

      Usuń
    2. Chyba wykończę przynajmniej ze dwa ściski by potwierdzić moje słowa. Problem w tym że w pracy duzo zmian i nie ma jak odjść od biurka by spokojnie podłubac na warsztacie ;)
      Ech...ale pamiętam że obiecałem pokazac i pokażę.
      Pozdrawiam
      Red

      Usuń
    3. ja o żywicy też pamiętałam :) wyślę dziś e-mail

      Usuń
  7. Ja podziwiam niezmiennie wszystko, co robisz. Piękne rzeczy tworzysz, jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne. Ale praca w drewnie dla mnie jest czymś niebywale trudnym, może dlatego, że mój materiał, to szmatki. Wszystko miękkie, łatwo ciąć i szyć, można prasować i takie dla mnie łatwe.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście mi szycie idzie dużo gorzej :DDDD Szmatki ciągle gdzieś się rozjeżdżają a deskę jak ścisnę, to już się nie ruszy :DDDD chyba, ze jej pozwolę :DDD

      Usuń
  8. napracowałaś się..ale efekt świetny. Twoje meble mają taki Twój styl..Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)) Staram się robić meble, o których nie będzie można powiedzieć, że już gdzieś takie są :)))

      Usuń
  9. Piękne stare deski. Och, zamarzył mi się stół z takim blatem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam jeszcze dwa takie blaty :))) tyko na zrobienie nóg czekają :)) Może następne Ci się spodobają :DDDDD

      Usuń
    2. Mnie by i sam blat zadowolił

      Usuń
    3. piękne. Ach, z szalunku. Czyli masz więcej materiału. To ja może wpadnę po jakiś stół;-p
      o, dobry pomysł.
      A gdzie ja go wstawię?
      myślę.

      Usuń
    4. Bardzo dobry pomysł z tym wpadaniem :DDDDDDDD
      a na przykład koło telewizorni, albo pod komputerem? :DDDD

      Usuń
    5. myślę dalej
      bo nabyłam w niedzielę jeden secesyjny jesionowy, był potrzebny (;-p,?)
      a taki to nonono
      tylko bym wolała bez szyby, a zażywicować te piękne słoje dałoby radę?

      Usuń
    6. tzn. tak zalać, jak czereśniowe klocki? hm?

      Usuń
    7. zalać to na pewno dałoby radę :) Myślę, że dwie więcej warstwy lakieru mogłyby być już wystarczające, pod warunkiem, że nikt nerwowy nie będzie dłubał w słojach :))))) A zalanie spowoduje, że blat będzie gładki i błyszczący :)

      Usuń
  10. kurcze ale pomysł, ja nauczyłem się spawać , dodałem kilka motywów profilowych,mebel wygląda rewelacyjnie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie :) i bardzo dziękuję.

      a mnie intryguje: jakie motywy profilowe? :)

      Usuń
  11. też uważam, że genialne. Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się z Panią Anetą na ZeStaregoDrewna.pl

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję :)

Popularne posty