ława ze starego drzewa
oto
stare drzewo
w nowej ławie
ława na zamówienie
ma wystające ranty
w środek właściciel chce położyć szkło
i w sumie słusznie
bowiem wypukłe słoje będą przeszkadzały w pielęgnacji
a do twarzy jej z każdym i ze wszystkim :)
oprócz równania desek blatu na grubość
wszystko było ręcznie
piłą
dłutem
młotkiem
strugiem
ściskiem
ręczna praca zajęła tydzień
chyba było warto :)
typowo wiejski mebel
wykonany pod wiejskim dachem
ręką wiejskiego-ej stolarza-baby :)
stare drzewo
w nowej ławie
ława na zamówienie
ma wystające ranty
w środek właściciel chce położyć szkło
i w sumie słusznie
bowiem wypukłe słoje będą przeszkadzały w pielęgnacji
a do twarzy jej z każdym i ze wszystkim :)
oprócz równania desek blatu na grubość
wszystko było ręcznie
piłą
dłutem
młotkiem
strugiem
ściskiem
ręczna praca zajęła tydzień
chyba było warto :)
typowo wiejski mebel
wykonany pod wiejskim dachem
ręką wiejskiego-ej stolarza-baby :)
Złote rączki znowu pokazały co potrafią, brawo ława jest świetna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńPiękna, aż żal przykrywać obrusem. Wzory na blacie przywodzą na myśl zrywające się do lotu gołębie - że tak poetycko się wyrażę:)
OdpowiedzUsuńGołębie powiadasz.... hmm ... :)))))
UsuńOstatnio zauważyłem, że takie "niby niedorobione" meble zaczynają być modne i koszmarnie drogie.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci wyszło.
No i są moje ulubione fotki z "The making of Ława" ;)
Pozdrawiam
-- Andrzej
Ta moda, to jest już jakieś kilka lat. Przewiduję, że jeszcze ze trzy cztery i powoli będzie zanikać moda na style schaby, vintage, rustical i very old. Wszyscy już będą mieli stare lub obdrapane meble i style się znudzą. Pozostaną przy nich tylko wierni wielbiciele.
UsuńNiesamowita jesteś.Zostawiłabym bez serwety i koniecznie szkło.Ława - unikat
OdpowiedzUsuńSama osobiście o szkle nie pomyślałam, ale jak tylko zamawiający o tym powiedział, to przyznałam mu rację. A serwety? ech bardzo lubię, ale w sumie szkoda taką ławę przykrywać :)
UsuńSuper efekt.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie ma to jak baba. Ona zawsze umie stworzyć efekt :)
OdpowiedzUsuńotóż to :DDDDDDDD
UsuńJedyna taka.
OdpowiedzUsuńBlat przepiękny!
Cieszę się, że Tobie się spodobał :))))
UsuńCiekawy efekt i trzeba przyznac że ma swój urok. Masz chyba dobre źródło starych desek to i jest z czego wybrać. Żałuję że z braku miejsca nie mogę pozwolić sobie na większe projekty. No ale może niedługo...szukam jakiegoś warsztatu do wynajmu i wtedy będę mógł rozwinąć skrzydła ;)
OdpowiedzUsuńDobra robota!
Pozdrawiam
Red
Dziękuję :) Mam dobre źródło - szalunek z niedawno rozebranego domu :)))) To trzymam kciuki za warsztat :) i za ściski :DDDDD
UsuńChyba wykończę przynajmniej ze dwa ściski by potwierdzić moje słowa. Problem w tym że w pracy duzo zmian i nie ma jak odjść od biurka by spokojnie podłubac na warsztacie ;)
UsuńEch...ale pamiętam że obiecałem pokazac i pokażę.
Pozdrawiam
Red
ja o żywicy też pamiętałam :) wyślę dziś e-mail
UsuńJa podziwiam niezmiennie wszystko, co robisz. Piękne rzeczy tworzysz, jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne. Ale praca w drewnie dla mnie jest czymś niebywale trudnym, może dlatego, że mój materiał, to szmatki. Wszystko miękkie, łatwo ciąć i szyć, można prasować i takie dla mnie łatwe.....
OdpowiedzUsuńNa szczęście mi szycie idzie dużo gorzej :DDDD Szmatki ciągle gdzieś się rozjeżdżają a deskę jak ścisnę, to już się nie ruszy :DDDD chyba, ze jej pozwolę :DDD
Usuńnapracowałaś się..ale efekt świetny. Twoje meble mają taki Twój styl..Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Staram się robić meble, o których nie będzie można powiedzieć, że już gdzieś takie są :)))
UsuńPiękne stare deski. Och, zamarzył mi się stół z takim blatem
OdpowiedzUsuńMam jeszcze dwa takie blaty :))) tyko na zrobienie nóg czekają :)) Może następne Ci się spodobają :DDDDD
UsuńMnie by i sam blat zadowolił
Usuńpiękne. Ach, z szalunku. Czyli masz więcej materiału. To ja może wpadnę po jakiś stół;-p
Usuńo, dobry pomysł.
A gdzie ja go wstawię?
myślę.
Bardzo dobry pomysł z tym wpadaniem :DDDDDDDD
Usuńa na przykład koło telewizorni, albo pod komputerem? :DDDD
myślę dalej
Usuńbo nabyłam w niedzielę jeden secesyjny jesionowy, był potrzebny (;-p,?)
a taki to nonono
tylko bym wolała bez szyby, a zażywicować te piękne słoje dałoby radę?
tzn. tak zalać, jak czereśniowe klocki? hm?
Usuńzalać to na pewno dałoby radę :) Myślę, że dwie więcej warstwy lakieru mogłyby być już wystarczające, pod warunkiem, że nikt nerwowy nie będzie dłubał w słojach :))))) A zalanie spowoduje, że blat będzie gładki i błyszczący :)
Usuńkurcze ale pomysł, ja nauczyłem się spawać , dodałem kilka motywów profilowych,mebel wygląda rewelacyjnie !
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie :) i bardzo dziękuję.
Usuńa mnie intryguje: jakie motywy profilowe? :)
też uważam, że genialne. Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się z Panią Anetą na ZeStaregoDrewna.pl
OdpowiedzUsuń