starą skrzynię zamieszkał królik

zrobiłam obszycie jakby stało obok wiktorii
a ciupkę w stylu swoim
i według sugestii córy :)

odrobina płótna
i jeszcze mniej odgrzebanej w szafie koronki

w skrzyni mieszka teraz królik
zaprosił kolegę
a kot się już nie zmieścił :)










pokrowiec wyjmowany
z bocznymi kieszeniami na drobiazgi :)



a żeby za słodko nie było
to zapowiedź drzwi nowych





i drzwiczek do pewnej szafki :)




o jednym i drugim pewnie już niebawem

pozdrawiam was ciepło
dziękuję za wizyty i komentarze :)

Komentarze

  1. Skrzynia jest cudowna:) ach zazdroszczę takich umiejętności Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) moja rola w tym przypadku, to tylko jej odświeżenie :)

      Usuń
  2. Musisz teraz pilnować, żeby kot nie zjadł królika, bo jest mocno zainteresowany :)
    Czekam z niecierpliwością na drzwi - dorzucisz trochę zdjęć z procesu produkcji?

    Pozdrawiam
    -- Andrzej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może nie zje, królik jest większy :))))

      Do tego momentu nie robiłam dokumentacji postępów prac nad drzwiami, ale jak dalej, to może będzie kilka fotek :))

      Usuń
  3. piękna jest ta skrzynia .. marzę o tym, żeby umieć robić takie cuda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przepis jest prosty: kupujesz starą skrzynię, bierzesz szlifierkę a potem papier ścierny w ręce i szorujesz :DDDDDDDD a potem można inne cuda z drewnem robić, a to już może być wiele historii :))))))

      Usuń
  4. świetny pomysł:) taki trochę inny niż,,zwyczajowo " :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No nikt chyba nie spodziewał się ze skrzynia stanie się czyimś domem. Wyobraźnia dzieci nie zna granic.
    Widzę że ściski poszły w ruch. No i dobrze, w końcu do tego stworzone. Dla mnie ciekawe są te drzwiczki do szafek. Płyciny też sama robisz?
    I jeszcze coś co mnie interesuje na tym ostatnim zdjęciu to stół stolarski. Możesz mi coś o nim opowiedzieć? Jest Twój prywatny?

    Jeszcze mała prośba, możesz zamieszczać zdjęcia w większym formacie? Wiesz jak?

    Miłego wieczoru
    Red

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dom i na dodatek przyjęcie :))))
      Płycin sama nie robię, zamierzam wybrać się sklepu i kupić sklejkę czwórkę :)
      Ale wypatrzyłeś ten stół :DDD widać, że masz z drewnem do czynienia :)))))
      A mam własny. Dalszy sąsiad pozbywał się rupieci i za dwie stówki oddał :) już ze trzy lata mi służy. Może trochę za wąski ten blat, ale równy:) No i waży trochę :)
      Specjalnie zdjęcia zmniejszam :)) Ale ciupkę większe mogą być, chodzi Ci szczególnie o takie "robocze"?
      miłego dnia :)

      Usuń
    2. No ogólnie zdjęcia mogłyby być trochę większe tak aby po kliknięciu się powiększały. Spróbuj (jak będziesz wystawiała kolejnego posta) najechać myszką na zdjęcie i ustawić duży rozmiar.
      Pozdrawiam
      Red

      Usuń
    3. A czy to przypadkiem nie zależy od bajtów pliku? Bo tak jak piszesz, to raczej zmieni tylko rozmiar zdjęcia na ekranie w szpalcie postu.
      Tak jak obiecałam będę wstawiała trochę większe rozmiarowo pliki, żeby przy kliknięciu w nie, pojawiały się nieco większe :))))

      Usuń
  6. Królik mi się zwiduje, choć słowo daję, że Alicją nie jestem:) Skrzynia piękna, nie dziwię się kotu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam nie jesteś, ja tam na Twoim blogu widzę, jak cały czas czarujesz :))) Podesłałam Ci pewne inspiracje do wystroju wnętrza :)

      Usuń
    2. Tak, dziękuję:) Już zaglądałam, tylko coś do swojego peerelowskieo bloga ostatnio dotrzeć nie mogę.

      Usuń
  7. :D Odpowiednio przysposobiony kot, zmieści się WSZĘDZIE !!! :D Skrzynia super!

    Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z całą pewnością się kiedyś tam upchnie :)))) na razie jest onieśmielony :))

      Usuń
  8. Ach, słodziutko się rzeczywiście zrobiło... A koty uwielbiają takie słodziutkie, czyściutkie i nowiutkie miejsca, do tego z przytulanką ;))) A drzwi do czego będą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż za słodko, trochę mnie skrzywiło, ale tak wyszło :)))) czasem trzeba sobie ciernie płatkami przysypać :))))
      A skąd wiesz, ze koty tak lubią? Chyba u Ciebie kota nie ma :DDDDDDDD

      Usuń
  9. Mhhhm sama bym zamieszkała w takiej skrzyni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Córa się mieści, więc może ..... :DDDDDDDDDDDDDDD
      dziękuję :)

      Usuń
  10. o taki kufer by mi się przydał..ale masz fachowy sprzęt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi Ci o ściski? A tak, jak to się mów: potrzeba matką wynalazku, a w tym przypadku podejrzałam inne i mam swoje :))))

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję :)

Popularne posty