drzwi kolejne

na początek zdjęcia dla tych co lubią gotowe :)
masyw sosnowy
wycinane zdobienia

















a teraz dla tych co lubią podpatrywać pracę :)
ciąg dalszy postu ostatniego
końcówka prac
wycinanie
malowanie
a na koniec oczywiście montaż
czego efekt jest wyżej :)
















a inspiracją do wzoru był taki oto sęk :)))






ot i cała filozofia :)

pozdrawiam ciepło





Komentarze

  1. Zawodowe drzwi!
    To są te klejone w poprzednim odcinku?
    Wykańczałaś wypalając, czy to jest jakiś barwnik?

    Zastanawia mnie, co kryje się za tymi drzwiami, skoro mają metrowy skobel...

    Pozdrawiam serdecznie
    -- Andrzej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powiedzmy, że prawie zawodowe :)))) tak, to dokładnie te same drzwi, a malowałam je tylko impregnatem ochronnym, ponieważ są to drzwi do składziku na sprzęt ogrodniczy :)) A skobel faktycznie dość długi, choć nie metrowy :)))

      Usuń
  2. Pięknie wyglądają z tym zdobieniem.I sęk cudnie wkomponowany a raczej zdobienie w sęk. Podziwiam i ja oczywiście wolę efekty końcowe ale chętnie podglądam kolejne etapy pracy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, sęk się gdzieś zaplątał :DDDDDD jeśli chodzi o te drzwi, to już jest koniec, ale będą inne odcinki :))))

      Usuń
  3. Hej! Drzwi i duże płaszczyzny klejonki wychodzą Ci super. Może czas na jakiś stolik? Chyba nie masz tam 10 drzwi do tej drewutni, warsztatu? Moje ściski postępują do przodu ale marnie to idzie bo jakoś nie mam weny do spawania ostatnio...

    Miłego dnia
    Red

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stolików to ja różnych już kilka zrobiłam :))) ale szykują się kolejne, tylko czasu wiadro muszę gdzieś kupić :)))))
      A drzwi do wiaty na drewno mam tylko jedne :)))) właśnie te, a drugie, te wcześniejsze są do komórki :)))
      no właśnie co z Twoimi ściskami? czekam i czekam :DDDDDD

      Usuń
  4. Ale drzwi! Masz swój niepowtarzalny styl!
    I ten sęk .... no no ... :)
    Serdeczne uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czyli tak: robię to co lubię :)))))) meble i różne wycinanki :)))))
      sęczny ten sęk, czyż nie?

      Usuń
    2. niezwykle kobiecy ... ! :)

      Usuń
  5. piękne,kolor i wzor mnie urzekł..i te okucia ozdobne bardzo lubię .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)))
      Takie okucia są bardzo komfortowe :) łatwo zamocować i łatwo przerobić :)))

      Usuń
  6. Łał! Masz Dziewczyno talent!

    Pzdr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czy ja wiem? :DDDDDD Dziękuję :)))
      I co? macie już deski zastępcze do swoich drzwi?

      Usuń
  7. Drewno jest takie piękne. A Ty tak umiesz to piękno pokazać. To musi być niesamowite doznanie dotykać i czuć ten aksamit pod palcami. Masz talent i miłość jest w tym co robisz. Bardzo podziwiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ze mną jest tak: idę i wyjść z szopy nie mogę ..... a właściwie swoje uczucia zapisałam w poście o trzech wiórach :))))
      dziękuję :)))

      Usuń
  8. Nawywijałaś Kobieto:), gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  9. Podobają mi się te dekoracje, bardzo ładnie komponują się z rysunkiem drewna - pasują pięknie do rustykalnych drzwi.
    Proszę o informację jak były zrobione, czy przy użyciu frezarki ?

    Pozdrawiam, Tomek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. takie słowa uznania są dla mnie ogromnym komplementem :DDDDDDDD już pędzę robić coś nowego :))))
      wycinałam ręcznie nożem do forniru, takim do intarsji, a potem pomogłam sobie z wygładzaniem małą kuleczką ścierną zamocowaną na wiertarkę z założonym wałkiem giętkim :) Muszę powiedzieć, że trochę czasu to zajęło :))))

      Usuń
    2. No to było sporo pracy przy rzeźbieniu, takie dłubanie nożykiem zajmuje dużo czasu - wiem coś o tym.
      Początkowo myślałem, że wykonała Pani ten wzór mini frezarką z końcówką na elastycznym wałku, a tu proszę ręcznie. Tym bardziej jestem pełen uznania.

      Pozdrawiam, Tomek.

      Usuń
    3. Miałam taki zamiar, ale frezik, który mam okazał się za mały, wobec czego zabrałam się z cięcie ręczne. Niestety sosna jest mało wdzięcznym materiałem do cięcia, stąd szlifowanie. Na zdjęciu wzór jest jest już po szlifowaniu, stąd takie paprochy. Ale w pół dnia się wyrobiłam :)

      Usuń
  10. ja w istocie na razie podpatruję... na praktykę przyjdzie czas, mamy nadzieję że niebawem :-)
    pozdrowienia i gratulacje dla WAS czyli dla Ciebie i Twego talentu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki, żeby Wam się udało :))))
      dziękujeMY za komplement :)))

      Usuń
  11. Ładne! a wzór kojarzy mi się ze spuszczelem, który pod korą wygryza takie motywy; bardzo pomysłowe; pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żeby tylko korę wygryzał :( ale masz rację, coś w tym jest :)))

      Usuń
    2. ototo, wzór kornikowy:-DDD od razu skojarzyłam. A że sęk jest kobiecy, to po chwili dopiero;-D

      Usuń
    3. a wzór to dopiero, jak zrobiłam, to zobaczyłam, że kornikowy :)))

      Usuń
  12. Super blog !!! i fantastyczne hobby :)
    pozdrawiam Beata :)

    OdpowiedzUsuń

  13. Artystko, Wielka Artystko, brawo!

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo pięknie to wszystko wygląda. Pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie :)
      Dziękuję :)
      serdeczne pozdrowienia noworoczne przesyłam :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję :)

Popularne posty