prezenty
|| niby nic z mebelkami nie robię || bo zima i zimno || ale jednak coś robię :) ||
|| trochę w szopie || w wolnych chwilach || wstępne pasowanie i liczenie klocków || prawie 500 sztuk || każdy ręcznie odłutowany i oszlifowany ||
|| potem pod ścianą czarownicy || dokładne pasowanie i klejenie || powoli po cichu || mała zapowiedź || mam nadzieję skończyć po świętach :) ||
|| na razie kubka z herbatą się na tym nie postawi :) ||
|| ale ale || czas się pochwalić prezentami || zacznę od tych co przychodziły do mnie już od jesieni ||
|| niesamowita guga || ot tak || po prostu || przysłała mi takie oto zakładki || woreczek || i cudną bransoletkę || zdjęcie udało mi się zrobić nim córa mi ją zabrała :) ||
|| a mona przysłała mi prezent do pracy :) || trzy cudne deseczki || z limby przywiezionej z syberii || mam już na nie zastosowanie || ale o tym w swoim czasie ||
|| bieta zrobiła mi szaliczek :) || mięciutki i milutki :) || w sam raz na zimę ||
|| a na mikołajki mistrz obdarował mnie kawałkiem toczonej jesionowej nogi :) || na lampkę sobie ją szykuję ||
|| a co na święta dostanę || ano jeszcze nie wiem :) || pewnie nic || bo w wakacje co powiedziałam to dostawałam :) ||
|| udanych świąt i moc prezentów wam życzę :) ||
jesteś niesamowita:)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
Stół będzie świetny :-). Lubią Cię koleżanki blogowiczki, to i cudowne prezenty dostajesz. Prezentów pod choinką życzę moc i Wesołych Świąt. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA co to takie z ręcznie dłutowanych i szlifowanych klocków? Tak na oko to jakieś bardzo w moim guście.
OdpowiedzUsuńA! A! A! Jak ja zazdroszczę takich umiejętności!!! I takich dech! Uściski :)
OdpowiedzUsuńAle stół, piejemy z zachwytu!
OdpowiedzUsuńPzdr.
Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku,
OdpowiedzUsuńdużo zdrowia i radości
życzy
Ataner i p.
Piękny będzie ten brukowany stół, benedyktyńska cierpliwość przy układaniu i dopasowywaniu klocków, podziwiam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za życzenia udanego stołu :DDDDDDDD Będzie to blat do ławy. Myślę, że nie będzie konieczne nakrywanie go obrusem :)))))
OdpowiedzUsuńAtaner, dziękuję. Cieszę się ogromnie z Twoich życzeń :DDDDD Ja Wam również życzę duuuużo zdrowia i mnóóóóstwo radości :DDDDDDD Równocześnie przesyłam Wam wszystkie dobre fluidy :DDDDD
OdpowiedzUsuńPogodnych i rodzinnych świąt z mnóstwem prezentów i ciepłych słów *U*
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :)
Stół niesamowity! Ty to jesteś!
OdpowiedzUsuńDawniej robiono podobne podłogi (ale z całych klocków dębowych) w stajniach. I państwu koństwu było ciepło w pupę.
Deseczki z limby przedziwne. Jak z futerkiem?
Pięknie zostałaś obdarowana i chyba wiem czemu :):):)
Wszystkiego dobrego! Pięknych świąt!
A jednak coś kombinujesz..:)) ah po swietach obejrze Twoje posty dokładnie :).
OdpowiedzUsuńDziś Zyczę Ci i Twoim bliskim samych dobrch chwil i mnóstwo radości ze spotkan przy świątecznym stole. Dużo zdrowia , pomysłów i spełnienia planów na Nowy Rok..do zobaczenie w Nowym lepszym roku :))
Wiem, ze to glupio zabrzmi, ale "Kocham Cie" - dziekuje Ci za wszytkie dobre mysli - buziaki:))))))
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy robisz!!!
OdpowiedzUsuńSamych pięknych chwil w nadchodzące Święta! i mnóstwa inspiracji na Nowy Rok Ci życzę!
Mnóstwa radości w te Święta, wszelkiej pomyślności i spełnienia marzeń, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŻyczę Wszystkiego Dobrego Z Okazji Świąt Bożego Narodzenia !
OdpowiedzUsuńWszelkiej pomyślności i wielu inspiracji w Nowym Roku !
Miłego blogowania,
Tomek.
Dziękuję pięknie Wam za życzenia! Spokojnych i wesołych Świąt życzę!
OdpowiedzUsuńChociaż już końcówka...ale życzę Tobie i Twoim bliski Wesołych Świąt:)
OdpowiedzUsuń