szafki - słupki

|| szafki do kuchni || w całości || sumując czas || wyszło tydzień || licząc deski wyszło zero dwa metra sześciennego || i do tego bejca || wosk || kołki i klej || i już ||
|| niestety nie zawsze udaje mi się złapać dobre światło || czasami wychodzą różowawe :) || jeśli chcecie zobaczyć półeczki w środku || to zapraszam do poprzedniego posta :) ||














|| i projekcik || czyli cała dokumentacja :) do porównania ||







|| po joannie || megi i mona || tak mi się przynajmniej wydaje :) || a może jestem zachłanna i zaszczyty sobie przypisuję :) || przyznały mi wyróżnienie || znaczek już był || a kilku słów o mnie nie było || to teraz 'nieznana' siódemka :) ||

|| 1 || uwielbiam stare chałupy || drewniane domki || drewniane dworki || stare || gdybym miała więcej funduszy || wszystkie bym je kupiła || odremontowywała || dopieszczała || i cóż || pewnie bym sprzedała || żeby remontować następne :) || sama teraz w takich dwóch złączonych mieszkam || jeśli tylko tak się okoliczności ułożą || będę z tego żyła ||

|| 2 || zdaje się || mam trudny charakter :) || jestem szczera || przysparza mi to kłopotów || oj ||

|| 3 || jestem herbaciarą || mam w szafce ze trzydzieści różnych herbat || jednak robię niezłe wysokokaloryczne "kapuczino" własnego pomysłu ||

|| 4 || jestem audiofilem || melomanką || lubię dobrą muzykę || zamiłowania muzyczne mam najróżniejsze || zdziwilibyście się chyba :) ||

|| 5 || moim celem życiowym i największą ambicją jest .... mieć święty spokój || ale to chyba dopiero na emeryturze || bo nie umiem usiedzieć w jednym miejscu :) ||

|| 6 || nie cierpię chrabąszczy majowych ||

|| 7 || nie przepadam za gotowaniem || zabiera zbyt dużo czasu :) || tak jak internet || ale to już chyba nałóg i się nie liczy :) || jednak lubię smacznie zjeść || ale co jeść? || skoro nie gotuję :) ||

|| pozdrawiam ciepło || i do następnego .... mebelka :) ||

Komentarze

  1. Super szafa :) Wyróznienie tobie takie to za mało..jakieś z hebelkiem i młoteczkiem specjalne trzeba wymyślić :) ! Jak będę stawiać swoją chatę to zatrudnie cie do wykanczania..:)) ale to juz chyba pisałam :)..ah..ja tez kocham te drewniane chatki, najchętniej kupiłabym cała mała wioskę i w kazdej chatce byłyby inne style i kolory :))..Marzyć nikt nam nie zabroni >>Pozdrawiam i czekamy na dalsze mebelki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna! Na herbaty, talerze i książki.
    Punkt pierwszy bardzo mi bliski ...
    Serdeczne pozdrówki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wzięła sobie kilka desek i taką fajną szafeczkę zmajstrowała :D No, no , podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo super szafki :)Najbardziej nam bliski jest nam punkt 5 :)Twojej wyliczanki.
    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  5. Mona, o - hebelek poproszę, najlepiej gładzik :DDDD Mam nadzieję, że na marzeniach się nie skończy, przecież będę coś u Ciebie robić :DDDDDDDDD

    M. szafka na wszystko, na przetwory i ścierki też :DDDDDDDDD

    Heurek, ano tak to właśnie było :DDDDDDDDDD

    Los alpaqueros, dziękuję bardzo i wychodzi na to, że cosik mamy pokrewne dusze :DDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  6. Szafki świetne i wiesz, że za te Twoje "robótki" podziwiam Cię. Świętego spokoju Ty nigdy nie będziesz miała , nawet na emeryturze będziesz chciała robić to,co robisz, bo to Twoja pasja.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. mm..szybko się uwinęłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mebelki super.
    Z tymi siedmioma rzeczami, to jakaś zabawa? Wciąż czytam takie opisy na różnych blogach ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Giga, jak się tak zastanawiam, to muszę Ci przyznać rację - chyba nigdy nie zaznam spokoju :DDDDDD. Jest jeszcze inna interpretacja: święty spokój to taki, że robię sobie szafki i nie muszę się martwic o inne sprawy :))))

    Wilku, oj trwało to dłużej, przerywana praca innymi sprawami, ale jak poskładać ten czas co tylko na szafki przeznaczyłam to coś z tydzień tego będzie :)

    Wonne Wzgórze, faktycznie to jest zabawa, jeden drugiego w to wciąga :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzięki za wpis u mnie, ja też jestem konkretną babą i lubię takie soczyste posty. Co do kawy, to chętnie, zwłaszcza że mamy co najmniej 2 wspólne cechy: niechęć do chrabąszczy majowych i pracę ze studentami. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Mnie to juz rece opadaja jak czytam twojego bloga. Kazdy post to kolejny stres pokazujesz takie cudenka, ze az zazdrosc bierze:)
    Aneto, mam pomysl, zamiast kupowac stare chalupy wybuduj chalupke w starym stylu. Roboty bedziesz miala przynajmniej na dwa lata:)))))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Gaja, czy to dobrze? :DDDDDDD

    fuks_ja, jak będziesz miała chwilkę, to daj znać odnośnie kawy :DDDDDDDD

    Ataner, rumieńcem zapałałam :DDDDDDDDD W przyszłym roku jedną taką małą na działce mam zamiar zrobić :DDDDD zobaczymy jak to będzie wychodzić :DDDDDD Jednakże stare chałupy mają to COŚ :DDD

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiatm Cie Anetko,
    zniknęłam na kilka tygodni ale strasznie jestem zagoniona organizowaniem życia w Polsce a i dopiero dzisiaj zołożono nam internet...
    W Polsce jest super i zapowiada się najszczęśliwszy okres w moim życiu... :)
    Już niedługo coś zamieszczę na moim blogu...
    Aha i jestem z Ciebie dumna że takie piękne mebelki strugasz... ;)
    Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  14. Aneta, kawa i tak najwcześniej we wrześniu, bo za chwilę wyjeżdżam powakacjować trochę. Ale się nie wykręcam, chętnie się spotkam.

    OdpowiedzUsuń
  15. No przecież, że dobrze! To podziw, uznanie, trochę zdrowej zazdrości, same dobre rzeczy!
    Twórz dalej.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystko sama?! Jesteś niesamowita, a ja jestem pod OGROMNYM wrażeniem! Szafa przepiękna!
    Podziwiam i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fuks_ja, udanego wypoczynku, miejmy nadzieję, że dobrze trafisz z pogodą, bo w końcu ile może padać :DDDDDDD

    Gaja, tak przypuszczałam :DDDDD jednak na humorki mnie wzięło. A z tworzeniem chwilowy przestój, płot robię :DDDDD

    Anna-Maria, witaj! Dziękuję bardzo. Mam nadzieję, że to wrażenie utrzymam jak najdłużej :DDDDDDD A takie szafy można robić i robić ... :DDDDDDD Zapraszam ponownie

    OdpowiedzUsuń
  18. szafka rewelacja, pkt.1 robi wrażenie, a pkt. 5 i 7- ja też;-p Ależ z ciebie zdolna i pracowita istota!

    OdpowiedzUsuń
  19. Megi, dziękuję, dziękuję. A czy punkt jeden przypadkiem nie pokrywa się z Twoim zamiłowaniem do ratowania ruin? Mogłybyśmy razem fundację zakładać :DDDDD

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję :)

Popularne posty